Przepisów na szarlotkę jest tak dużo, że w każdym domu piecze się inną.
I u mnie też jest taka "inna". Przepis dostałam od mężowej siostry.
A wykorzystałam swoje jabłka pasteryzowane i mus jabłkowy.
Bardzo ją lubię.
Składniki:
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka mąki ziemniaczanej
1 kostka masła
3/4 szklanki cukru
4 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
kilka kropel aromatu śmietankowego
1 słoik pasteryzowanych jabłek
kilka łyżek musu jabłkowego
sok z jednej cytryny
1/2 szklanki cukru pudru.
Sposób przygotowania:
Masło, cukier i jajka rozetrzeć. Nie trzeba przejmować się, że nie rozetrze się na idealnie gładką masę.
Dodać obie mąki, proszek do pieczenia i aromat. Zmiksować i podzielić na dwie części.
Jedną część przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
Na nią wyłożyć kilka łyżek musu jabłkowego i rozprowadzić. To nie jest konieczne, ale ja wykorzystuję wszystko co przerobiłam latem. Na mus wyłożyć odcedzone jabłka.
Przykryć drugą częścią ciasta.
Wstawić do rozgrzanego piekarnika ( 180 stopni) . I piec około 1 godziny sprawdzając suchość patyczka.
Przygotować pomadę z soku z cytryny i cukru pudru.
Dokładnie ją wymieszać. Polać na gorące ciasto.
Gdy ciasto ostygnie można kroić i zajadać się.
Smacznego!!!
środa, 31 października 2018
piątek, 26 października 2018
Pierogi z pieczarkami.
Gdy dopada mnie jesienna nuda, to robię pierogi. Dzisiaj zrobiłam ze smażonymi pieczarkami.
Ciasto na pierogi:
1/2 mąki tortowej
1 łyżka masła
1/2 szklanki ciepłej wody
1 jajko
Farsz:
1/2 kg pieczarek
1 cebula
2 łyżki masła
2 łyżki tartej bułki
sól i pieprz ziołowy do smaku
zielona pietruszka
Sposób przygotowania:
Oczyszczone pieczarki kroimy w półplasterki
Cebulę kroimy w kostkę.
Na maśle podsmażamy cebulę, dodajemy pieczarki i smażymy do wyparowania soku.
Dodajemy sól i pieprz oraz bułkę tartą.
Mieszamy i jeszcze kilka minut smażymy.
Odstawiamy , studzimy a potem dodajemy zieloną pietruszkę.
Z podanych składników wyrabiamy elastyczne ciasto, wykrawamy krążki
Na środek każdego krążka kładziemy 1 łyżeczkę farszu.
Pierogi zlepiamy i odkładamy na deseczkę.
Na wrzącą lekko wodę wkładamy pierogi i gdy zagotują się , gotujemy 2-3 minuty.
Wyjmujemy i polewamy stopionymi skwareczkami z wędzonego boczku i cebuli.
Smacznego!!!
Ciasto na pierogi:
1/2 mąki tortowej
1 łyżka masła
1/2 szklanki ciepłej wody
1 jajko
Farsz:
1/2 kg pieczarek
1 cebula
2 łyżki masła
2 łyżki tartej bułki
sól i pieprz ziołowy do smaku
zielona pietruszka
Sposób przygotowania:
Oczyszczone pieczarki kroimy w półplasterki
Cebulę kroimy w kostkę.
Na maśle podsmażamy cebulę, dodajemy pieczarki i smażymy do wyparowania soku.
Dodajemy sól i pieprz oraz bułkę tartą.
Mieszamy i jeszcze kilka minut smażymy.
Z podanych składników wyrabiamy elastyczne ciasto, wykrawamy krążki
Na środek każdego krążka kładziemy 1 łyżeczkę farszu.
Pierogi zlepiamy i odkładamy na deseczkę.
Na wrzącą lekko wodę wkładamy pierogi i gdy zagotują się , gotujemy 2-3 minuty.
Wyjmujemy i polewamy stopionymi skwareczkami z wędzonego boczku i cebuli.
Smacznego!!!
piątek, 19 października 2018
Potrawka warzywna z dodatkiem orientalnych grzybów.
Danie obiadowe , które już kilka dni za mną chodziło. Nie jest to danie polskie ale taka moja wariacja na temat dania azjatyckiego. Świetnie smakuje z ryżem .
Składniki:
Opakowanie mrożonych orientalnych grzybów.
Bardzo je lubię. Nie polecam pieczarek. Zmienią smak.
Mrożona fasolka szparagowa
Mrożona marchewka
Mrożony groszek.
Ja te mrożonki mam z działki. Ale sklepowe też zdadzą egzamin.
Boczek wędzony
2 łyżki masła.
1/2 papryczki chili
2 ząbki czosnku
1 mała cebula
kawałek imbiru
Sól i pieprz do smaku.
Sposób przygotowania:
Na patelni rozgrzać masło, dodać pokrojony w kostkę boczek i wysmażyć go. Nie rumienić za bardzo.
Pokroić drobno cebulę, czosnek , imbir i papryczkę.
Składniki:
Opakowanie mrożonych orientalnych grzybów.
Bardzo je lubię. Nie polecam pieczarek. Zmienią smak.
Mrożona fasolka szparagowa
Mrożona marchewka
Mrożony groszek.
Ja te mrożonki mam z działki. Ale sklepowe też zdadzą egzamin.
Boczek wędzony
2 łyżki masła.
1/2 papryczki chili
2 ząbki czosnku
1 mała cebula
kawałek imbiru
Sól i pieprz do smaku.
Sposób przygotowania:
Na patelni rozgrzać masło, dodać pokrojony w kostkę boczek i wysmażyć go. Nie rumienić za bardzo.
Pokroić drobno cebulę, czosnek , imbir i papryczkę.
Dodać do boczku i podsmażyć do wyparowania wody.
Dodać grzyby i dusić do wyparowania wody.
Dodać warzywa,
Przykryć patelnię i dusić do miękkości warzyw i wyparowania wody. Dodać sól i pieprz mielony.
Podawać z ryżem .
Smacznego!!!
poniedziałek, 15 października 2018
Kruchy placek ze smażonymi w maśle brzoskwiniami i bezą.
Ostatnio kupiłam brzoskwinie duże lecz twarde .
I wymyśliłam ciasto z nimi. Takie inne, bo brzoskwinie usmażyłam w maśle.
Składniki:
- ciasto
1/2 kg mąki tortowej
1 kostka masła
1 szklanka cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
kilka kropel aromatu śmietankowego
4 żółtka
-smażone brzoskwinie
4 brzoskwinie
2 łyżki masła
2 łyżki cukru
2 łyżeczki cynamonu
-beza:
4 białka
1/2 szklanki cukru
2 łyżki mąki ziemniaczanej
Sposób przygotowania:
Ubić jajka , dodać cukier, dalej ubijać , dodać mąkę i jeszcze chwilkę ubijać.
Ubite białka wyłożyć na blaszkę z papierem do pieczenia.
Piec w temp 140 stopni około 1 godziny. Sprawdzić patyczkiem czy beza jest sucha. uchylić piekarnik i jeszcze 10-15 minut suszyć.
Wyjąć bezę , ostudzić i z papierem wyłożyć na deskę.
W miedzy czasie usmażyć brzoskwinie. Z moich nie dałam rady zdjąć skórki, więc pokroiłam je ze skórką. Wyłożyłam je na podsmażone lekko masło z cukrem i cynamonem.
Smażyć brzoskwinie aż wyparuje woda i pozostanie lekki sos maślany. Ostudzić.
Z podanych składników ugnieść ciasto i równomiernie starkować po całej powierzchni blaszki wyłożonej papierem do pieczenia.
Upiec na jasnozłoty kolor.
Wyłożyć brzoskwinie na upieczone ciasto, przykryć bezą i piec jeszcze około 15-20 minut w temperaturze 150 stopni.
Wystudzić , posypać lekko cukrem pudrem z wanilią. Ostudzić i można kroić.
Smacznego!!!
I wymyśliłam ciasto z nimi. Takie inne, bo brzoskwinie usmażyłam w maśle.
Składniki:
- ciasto
1/2 kg mąki tortowej
1 kostka masła
1 szklanka cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
kilka kropel aromatu śmietankowego
4 żółtka
-smażone brzoskwinie
4 brzoskwinie
2 łyżki masła
2 łyżki cukru
2 łyżeczki cynamonu
-beza:
4 białka
1/2 szklanki cukru
2 łyżki mąki ziemniaczanej
Sposób przygotowania:
Ubić jajka , dodać cukier, dalej ubijać , dodać mąkę i jeszcze chwilkę ubijać.
Ubite białka wyłożyć na blaszkę z papierem do pieczenia.
Piec w temp 140 stopni około 1 godziny. Sprawdzić patyczkiem czy beza jest sucha. uchylić piekarnik i jeszcze 10-15 minut suszyć.
Wyjąć bezę , ostudzić i z papierem wyłożyć na deskę.
W miedzy czasie usmażyć brzoskwinie. Z moich nie dałam rady zdjąć skórki, więc pokroiłam je ze skórką. Wyłożyłam je na podsmażone lekko masło z cukrem i cynamonem.
Smażyć brzoskwinie aż wyparuje woda i pozostanie lekki sos maślany. Ostudzić.
Z podanych składników ugnieść ciasto i równomiernie starkować po całej powierzchni blaszki wyłożonej papierem do pieczenia.
Upiec na jasnozłoty kolor.
Wyłożyć brzoskwinie na upieczone ciasto, przykryć bezą i piec jeszcze około 15-20 minut w temperaturze 150 stopni.
Wystudzić , posypać lekko cukrem pudrem z wanilią. Ostudzić i można kroić.
Smacznego!!!
Na wycieczki zamiast kanapek...pasztecik.
Dzisiaj proponuję Wam paszteciki z ciasta francuskiego z farszem szpinakowo-jajecznym.
Idealne na podwieczorek dla wnuczek lub...na wycieczkę dla babci i dziadka.
Paszteciki zrobione są z "kupnego" ciasta francuskiego. Mam takie sprawdzone w Biedronce i często je kupuję.
A farsze bywają różne.
Dzisiaj szpinakowo-jajeczny.
Składniki :
2 opakowania ciasta francuskiego . Z jednego opakowania wychodzi 8 sztuk pasztecików. Ponieważ 8 sztuk, to zdecydowanie za mało, więc proponuję 2 opakowania.
1 opakowanie młodego szpinaku - 200g
1 opakowanie serka do smarowania ( zamiast śmietanki)
5 jajek . Jedno do farszu aby zagęścić, jedno do posmarowania, a 3 ugotowane na twardo i pokrojone dodajemy do farszu.
2 duże ząbki czosnku
1 mała cebula
1 łyżka masła
sól, pieprz
opcjonalnie troszkę chili i imbiru. Smaczniejsze są świeże. Ale mogą być sproszkowane.
Sposób przygotowania:
Na patelni przesmażamy na maśle pokrojoną drobno cebulkę i czosnek.
Dodajemy chili i imbir + inne przyprawy.
Dodajemy szpinak , przykrywamy i dusimy do wyparowania soku.
Dodajemy serek i jeszcze chwilę dusimy dokładnie mieszając.
Dodajemy jajko i dusimy do momentu gdy jajko się zetnie.
Odstawiamy do wystudzenia.
Do szpinaku dodajemy pokrojone 3 jajka i mieszamy farsz.
Ciasto dzielimy na 8 części i nakładamy na środek farsz,
Zlepiamy paszteciki i nakłuwamy z wierzchu widelcem . Widelcem też przyciskamy brzegi pasztecików.
Paszteciki smarujemy jajkiem .
Wstawiamy do piekarnika. Pieczemy w temp 180 stopni do zarumienienia się pasztecików.
A potem pakujemy do pojemnika i idziemy na wycieczkę.
Smacznego!!!
Idealne na podwieczorek dla wnuczek lub...na wycieczkę dla babci i dziadka.
Paszteciki zrobione są z "kupnego" ciasta francuskiego. Mam takie sprawdzone w Biedronce i często je kupuję.
A farsze bywają różne.
Dzisiaj szpinakowo-jajeczny.
Składniki :
2 opakowania ciasta francuskiego . Z jednego opakowania wychodzi 8 sztuk pasztecików. Ponieważ 8 sztuk, to zdecydowanie za mało, więc proponuję 2 opakowania.
1 opakowanie młodego szpinaku - 200g
1 opakowanie serka do smarowania ( zamiast śmietanki)
5 jajek . Jedno do farszu aby zagęścić, jedno do posmarowania, a 3 ugotowane na twardo i pokrojone dodajemy do farszu.
2 duże ząbki czosnku
1 mała cebula
1 łyżka masła
sól, pieprz
opcjonalnie troszkę chili i imbiru. Smaczniejsze są świeże. Ale mogą być sproszkowane.
Sposób przygotowania:
Na patelni przesmażamy na maśle pokrojoną drobno cebulkę i czosnek.
Dodajemy chili i imbir + inne przyprawy.
Dodajemy szpinak , przykrywamy i dusimy do wyparowania soku.
Dodajemy serek i jeszcze chwilę dusimy dokładnie mieszając.
Dodajemy jajko i dusimy do momentu gdy jajko się zetnie.
Odstawiamy do wystudzenia.
Do szpinaku dodajemy pokrojone 3 jajka i mieszamy farsz.
Ciasto dzielimy na 8 części i nakładamy na środek farsz,
Zlepiamy paszteciki i nakłuwamy z wierzchu widelcem . Widelcem też przyciskamy brzegi pasztecików.
Paszteciki smarujemy jajkiem .
Wstawiamy do piekarnika. Pieczemy w temp 180 stopni do zarumienienia się pasztecików.
A potem pakujemy do pojemnika i idziemy na wycieczkę.
Smacznego!!!
środa, 3 października 2018
Pasztet drobiowy.
Nadeszły chłodne dni. Częściej gotujemy rosoły. Mięso z rosołu obieram dokładnie i zamrażam. Podobnie robię z pieczonymi kurczakami, kaczkami, gęsiami.
A gdy uzbiera się spora ilość mrożonych porcji, to piekę pasztet. Wykorzystuję też do niego sos powstały z pieczenia.
I dzisiaj tez zrobiłam pasztet ( oprócz pieczonej kaczusi).
Składniki:
Mięso z drobiu
1 jajko
1 kajzerka
1/ 2 szklanki mleka
2 cebule
2 ząbki czosnku
1 łyżka przyprawy typu "warzywko"
1 łyżeczka ziołowego pieprzu
kilka łyżek sosu z tłuszczykiem z pieczenia
1 łyżeczka masła do wysmarowania formy
bułka tarta do jej obsypania i posypania wierzchu pasztetu.
Sposób przygotowania:
Mięso dwa razy zemleć w maszynce .
Kajzerkę namoczyć w mleku
Cebulę, czosnek, namoczoną kajzerkę razem z mlekiem, jajkiem i przyprawami zmiksować blenderem, dodać do mięsa.
Dodać tez sos z pieczenia.
Wyrobić na gładką masę.
Formę wysmarować masłem i osypać bułką tartą ( ja sama suszę i mielę kajzerki).
Wyłożyć masę mięsną do foremki lekko ugniatając.
Wyrównać powierzchnię i posypać grubo bułką tartą. Bułka wchłonie nadmiar soku i tłuszcz i stworzy chrupiącą skórką na wierzchu.
Za pomocą łyżki zrobić wzorek,
Piec w piekarniku 180 stopni. A po 1/2 godziny zmniejszyć temperaturę do 150 stopni.
Gdy bułka lekko zarumieni się , wyjąć pasztet z piekarnika.
Ostudzić, pokroić na porcje, zawinąć w folię aluminiową i przechowywać w lodówce. Długo tam nie pozostanie.
Inna wersja, to zapasteryzowany pasztet w słoikach.
Smacznego!!!
A gdy uzbiera się spora ilość mrożonych porcji, to piekę pasztet. Wykorzystuję też do niego sos powstały z pieczenia.
I dzisiaj tez zrobiłam pasztet ( oprócz pieczonej kaczusi).
Składniki:
Mięso z drobiu
1 jajko
1 kajzerka
1/ 2 szklanki mleka
2 cebule
2 ząbki czosnku
1 łyżka przyprawy typu "warzywko"
1 łyżeczka ziołowego pieprzu
kilka łyżek sosu z tłuszczykiem z pieczenia
1 łyżeczka masła do wysmarowania formy
bułka tarta do jej obsypania i posypania wierzchu pasztetu.
Sposób przygotowania:
Mięso dwa razy zemleć w maszynce .
Kajzerkę namoczyć w mleku
Cebulę, czosnek, namoczoną kajzerkę razem z mlekiem, jajkiem i przyprawami zmiksować blenderem, dodać do mięsa.
Dodać tez sos z pieczenia.
Wyrobić na gładką masę.
Formę wysmarować masłem i osypać bułką tartą ( ja sama suszę i mielę kajzerki).
Wyłożyć masę mięsną do foremki lekko ugniatając.
Wyrównać powierzchnię i posypać grubo bułką tartą. Bułka wchłonie nadmiar soku i tłuszcz i stworzy chrupiącą skórką na wierzchu.
Za pomocą łyżki zrobić wzorek,
Piec w piekarniku 180 stopni. A po 1/2 godziny zmniejszyć temperaturę do 150 stopni.
Gdy bułka lekko zarumieni się , wyjąć pasztet z piekarnika.
Ostudzić, pokroić na porcje, zawinąć w folię aluminiową i przechowywać w lodówce. Długo tam nie pozostanie.
Inna wersja, to zapasteryzowany pasztet w słoikach.
Smacznego!!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)