Dzisiaj proponuję Wam paszteciki z ciasta francuskiego z farszem szpinakowo-jajecznym.
Idealne na podwieczorek dla wnuczek lub...na wycieczkę dla babci i dziadka.
Paszteciki zrobione są z "kupnego" ciasta francuskiego. Mam takie sprawdzone w Biedronce i często je kupuję.
A farsze bywają różne.
Dzisiaj szpinakowo-jajeczny.
Składniki :
2 opakowania ciasta francuskiego . Z jednego opakowania wychodzi 8 sztuk pasztecików. Ponieważ 8 sztuk, to zdecydowanie za mało, więc proponuję 2 opakowania.
1 opakowanie młodego szpinaku - 200g
1 opakowanie serka do smarowania ( zamiast śmietanki)
5 jajek . Jedno do farszu aby zagęścić, jedno do posmarowania, a 3 ugotowane na twardo i pokrojone dodajemy do farszu.
2 duże ząbki czosnku
1 mała cebula
1 łyżka masła
sól, pieprz
opcjonalnie troszkę chili i imbiru. Smaczniejsze są świeże. Ale mogą być sproszkowane.
Sposób przygotowania:
Na patelni przesmażamy na maśle pokrojoną drobno cebulkę i czosnek.
Dodajemy chili i imbir + inne przyprawy.
Dodajemy szpinak , przykrywamy i dusimy do wyparowania soku.
Dodajemy serek i jeszcze chwilę dusimy dokładnie mieszając.
Dodajemy jajko i dusimy do momentu gdy jajko się zetnie.
Odstawiamy do wystudzenia.
Do szpinaku dodajemy pokrojone 3 jajka i mieszamy farsz.
Ciasto dzielimy na 8 części i nakładamy na środek farsz,
Zlepiamy paszteciki i nakłuwamy z wierzchu widelcem . Widelcem też przyciskamy brzegi pasztecików.
Paszteciki smarujemy jajkiem .
Wstawiamy do piekarnika. Pieczemy w temp 180 stopni do zarumienienia się pasztecików.
A potem pakujemy do pojemnika i idziemy na wycieczkę.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz