Śledzie po sułtańsku są drugie po śledziach w oleju na moim stole wigilijnym.
W tym roku troszkę je zmodyfikowałam i zyskały bardzo na smaku. Dodałam miodu gryczanego zamiast kwiatowego.
Składniki:
6 średnich filetów "matjasów" ( tych zażółconych bo są smaczniejsze)
4 cebule
2 duże garście sułtańskich rodzynek
olej słonecznikowy
1 słoiczek przecieru pomidorowego ( ja dodałam również 1/2 słoiczka swojego sosu z cukinii)
2 łyżki miodu gryczanego
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki suszonego tymianku
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
przyprawy: ziele angielskie, pieprz kolorowy, pieprz cytrynowy
Sposób przygotowania:
Śledzie namoczyć w zimnej wodzie. A potem 2 razy zmienić wodę.
W tym czasie pokroić cebulę i razem z rodzynkami zeszklić na dużej ilości oleju.
Dodać przyprawy, przecier pomidorowy i miód.
Zamieszać i poddusić kilka minut.
Przełożyć do miski i ostudzić.
Śledzie odsączyć z wody o osuszyć ręcznikiem papierowym.
pokroić na kawałki i przełożyć do miski z cebula i rodzynkami. Wymieszać.
Przełożyć ściśle do słoika.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz