Na Wigilię szykujemy wiele potraw. Między innymi śledzie. Na różnych kucharskich portalach znajdujemy wiele sposobów na ich przyrządzenie. Ale i tak wracamy do klasycznego śledzia w oleju.
Ja troszeczkę zmodyfikowałam przepis. Lecz ogólnie to klasyka.
Składniki:
6 średnich filetów matjasów ( tych zażółconych bo są smaczniejsze)
3 duże cebule
2 ząbki czosnku
olej słonecznikowy
sok z 1/2 cytryny
przyprawy
ziele angielskie, pieprz kolorowy, gałka muszkatołowa, pieprz cytrynowy
Sposób przygotowania:
Śledzie namoczyć w zimnej wodzie, potem 2 razy zmienić wodę
W czasie gdy śledzie moczą się, kroimy czosnek i cebulę.
Na patelnię wlewamy sporo oleju i szklimy cebulę z czosnkiem.
Przyprawy rozcieramy w moździerzu, dodajemy do cebuli.
Zeszkloną cebulę przekładamy do miski i dodajemy sok z cytryny. Studzimy.
Wymoczone śledzie ( czas podczas którego przygotowujemy cebulę powinien wystarczyć na moczenie) wykładamy na ręczniki i osuszamy.
Kroimy śledzie na kawałki i wkładamy do miski z cebulą i olejem. Jeśli uważamy, że jest za mało oleju, to troszkę dolewamy.
Mieszamy śledzie z cebulą i olejem i przekładamy ciasno do słoika.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz