I kolejne przerobienie cukinii. Pikle z dodatkiem kalafiora, fasolki szparagowej i papryki.

W środę skończyłam wyrywać cukinię z grządki. Mam jeszcze 10 sztuk dorodnych i 7 małych. Nic nie może się zmarnować. Sąsiedzi z działki mają swoje cukinie, a sąsiedzi z domu nie chcą roboty i nie chcą działki.

A więc dzisiaj kolejna odsłona sałatki. Tym razem będzie coś w rodzaju pikli. Z dodatkiem kalafiora, zielonej fasolki szparagowej, papryki słodkiej i papryki chili. No i cebuli i czosnku.

Składniki podaję w przybliżeniu, bo każdy ma inną ilość cukinii i dodatków.

Oczywiście cukinia, mała z miękką skórką i bez wykształconych nasionek. Ja miałam 7 sztuk.
Kalafior
Fasolka szparagowa , 3 garście.
Młoda marchewka
Papryka czerwona , 2 sztuki
Cebula szalotka 3 sztuki
Czosnek 6 ząbków
Pomidorki koktajlowe po 2 żółte i 2 czerwone na każdy słoik.

Klasyczna zalewa :

1 szklanka octu jabłkowego
5 szklanek wody
5 łyżeczek soli do przetworów
5 łyżek cukru
1 łyżeczka pieprzu ziarnistego
1 łyżeczka gorczycy
1 łyżeczka ziela angielskiego
5 dużych listków laurowych.

 Lubię dużo przypraw.

Sposób przygotowania:

Zaczynamy od zagotowania zalewy i pogotowania jej około 5 minut. Przykrywamy i niech nabiera mocy i studzi się.

Warzywka oczyszczamy. Cukinii nie obieramy.
Paprykę oczyszczamy z ziarenek i białych części.
Fasolce obcinamy końcówki.
Marchewkę oskrobujemy.



Marchewkę kroimy na talarki i wrzucamy do i lekko osolonej wrzącej wody. w momencie gdy znów zaczyna wrzeć, marchewkę wyjmujemy.

Fasolkę dzielimy na krótsze kawałki, wrzucamy na osoloną wrzącą wodę i od momentu ponownego wrzenia gotujemy 2-3 minuty, fasolkę wyjmujemy.

Kalafior dzielimy na różyczki , wrzucamy na osoloną wrzącą wodę. Od momentu zawrzenie gotujemy 2-3 minuty, wyjmujemy.

Szalotkę kroimy na grubsze plastry i podobnie jak pozostałe warzywa wrzucamy do wrzątku. Gdy woda wrze znowu, szalotkę wyjmujemy.

Tak przygotowane wstępnie warzywa gwarantują nam, że pikle nie zepsują się.

Cukinię kroimy w grubsze plasterki.

A paprykę w większe kawałki.

Czosnek kroimy w plasterki.

Wszystkie warzywa wrzucamy do jednego gara i posypujemy lekko solą. Mieszamy i odstawiamy na kilka godzin aby warzywka popracowały ze sobą.

Do wyparzonych słoików nakładamy do połowy warzywa, na nie kładziemy po 2 żółte i 2 czerwone pomidorki, przykrywamy warzywami i lekko ugniatamy.

Zalewamy zalewą i chwilkę czekamy aż ją wchłoną, w razie potrzeby uzupełniamy. Warzywa muszą być przykryte.

Pasteryzujemy 15 minut.

Smacznego.