I dzisiaj ścięłam. I postanowiłam zrobić na próbę smażone w cieście kwiaty z cukinii.
Wiem, moja curuś kochana będzie na mnie zła, bo nie zaprosiłam jej na ucztę.
Ale musiałam sama spróbować . I to jest pyyyszne!!! Całe szczęście , że cukinia jeszcze kwitnie.
A więc składniki:
Kwiaty cukinii i ciasto ciut gęściejsze niż naleśnikowe. Do ciasta dodałam czosnek granulowany, ciut kurkumy i chili, sól oraz posiekaną bazylię.
W małej patelni rozgrzałam sporą ilość oleju słonecznikowego.
Do miseczki z ciastem włożyłam kwiaty cukinii i otoczyłam je ciastem.
Do mocno nagrzanego tłuszczu wkładałam łyżką kwiaty.
Smażyłam krótko z obu stron kilkakrotnie przewracając aby nie spalić.
Usmażone ułożyłam na ręczniku papierowym do odsączenia tłuszczu.
Przełożyłam na talerzyk i w tempie zawrotnym pochłonęłam... wszystkie.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz