niedziela, 29 lipca 2018

Pszenny chlebek typu włoskiego, na drożdżach.

W upalne dni rozkoszuję się słonecznymi smakami.
Dzisiaj upiekłam pszenny chlebek podobny do focacci.

Składniki:

1 kg mąki pszennej tortowej
10 dag świeżych drożdży
1 i 1/2 szklanki ciepłej wody
1 łyżeczka soli
bazylia, dużo bazylii
majeranek lub oregano
tymianek
cząber
czosnek
suszone pomidory ( bez oliwy), Jeśli mamy w oliwie, to zamiast oliwy dodajemy 2 łyżki tej z pomidorów.
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżka masła

Troszkę ziaren do posypania chlebka.

Sposób przygotowania:

Na patelni rozgrzewamy masło i oliwę, dodajemy pokrojony czosnek . Chwilkę smażymy i wyłączamy , zostawiamy aby się ostudził.

Przygotowujemy zaczyn z drożdży, 1 łyżki mąki, 1 łyżeczki cukru i 1/4 szklanki ciepłej wody.
Czekamy aż wyrośnie.
W tym czasie na stolnicę wysypujemy mąkę i do niej dodajemy posiekane zioła, pokrojone pomidory i ostudzony czosnek razem z tłuszczem. Wszystko mieszamy .


Dodajemy zaczyn i wyrabiamy lekkie ciasto dolewając po trochu ciepłą wodę.
Ciasto wyrabiamy do momentu gdy odstaje nam od rąk i wytwarzają się pęcherzyki. Ja rozciągam ciasto i kciukami robię w nim dziury.


Ciasto przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia. W takie upalne dni bardzo szybko to następuje.
Ciasto przekładam do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. rozciągam i robię dołki. Posypuję niewielką ilością ziaren.
Przykryć ciasto ściereczką do ponownego wyrośnięcia.


Wstawić do nagrzanego 180 stopni piekarnika. Piec około 35 minut.
Po wyjęciu z piekarnika chlebek przykryć wilgotną ściereczką. Nie będzie miał twardej skórki.
Odstawić do wystygnięcia.
Trudno będzie poskromić się od spróbowania. Ale chlebek  będzie lepiej się kroił .



Nie wytrzymałam już odkroiłam sobie kawałek. Jest pyyyszny!!


Smacznego!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz